Mało czasu...
Czwartek, 16 września 2010
· Komentarze(3)
Kategoria GÓRAL, Sonowiec i okolice
Mało czasu na rower,ale dobrze że udało się pojeździć choć trochę.
W ogóle mało jeżdżę i kondycja gdzieś się zapodziała dlatego spokojnie po okolicach stawików.Objechałem borki i stawiki terenem,wody przybyło na tyle że musiałem przedzierać się przez chaszcze aby wydostać się na ul.Sobieskiego bo ścieżkę zalało.Nad wodą są ławeczki,kiedyś nie było,fajnie tak posiedzieć nad samym brzegiem.
pozdrawiam:)
W ogóle mało jeżdżę i kondycja gdzieś się zapodziała dlatego spokojnie po okolicach stawików.Objechałem borki i stawiki terenem,wody przybyło na tyle że musiałem przedzierać się przez chaszcze aby wydostać się na ul.Sobieskiego bo ścieżkę zalało.Nad wodą są ławeczki,kiedyś nie było,fajnie tak posiedzieć nad samym brzegiem.
pozdrawiam:)