Mało czasu...

Czwartek, 16 września 2010 · Komentarze(3)
Mało czasu na rower,ale dobrze że udało się pojeździć choć trochę.
W ogóle mało jeżdżę i kondycja gdzieś się zapodziała dlatego spokojnie po okolicach stawików.Objechałem borki i stawiki terenem,wody przybyło na tyle że musiałem przedzierać się przez chaszcze aby wydostać się na ul.Sobieskiego bo ścieżkę zalało.Nad wodą są ławeczki,kiedyś nie było,fajnie tak posiedzieć nad samym brzegiem.
pozdrawiam:)

Komentarze (3)

Tez mam ten problem z czasem, wciaz go za malo i malo...
Pozdrawiam

benasek 14:28 poniedziałek, 20 września 2010

Urlop od roweru?Nie:)
Po prostu mało czasu :(

Rafaello 06:06 sobota, 18 września 2010

A myślałem, że jesteś na urlopie:)

Kajman 20:53 czwartek, 16 września 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oryna

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]