Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2009

Dystans całkowity:803.94 km (w terenie 84.00 km; 10.45%)
Czas w ruchu:28:50
Średnia prędkość:15.53 km/h
Maksymalna prędkość:54.69 km/h
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:24.36 km i 2h 24m
Więcej statystyk

Po mieście

Czwartek, 30 kwietnia 2009 · Komentarze(4)
Do rowerowego po zapasowe dętki,lampkę,łatki,klocki hamulcowe i linkę do przerzutki tylnej.Potem na dworzec sprawdzić pociągi i ceny biletu,i tu miłe zaskoczenie na weekend majowy PKP wprowadziło obniżki.Za rower płaci się tylko 1zł,a bilet drugiej osoby jest duuużo tańszy,tak że super.
Przygotowań ciąg dalszy,no i do poniedziałku.Życzę wszystkim miłego majowego weekednu.
pozdrawiam :)
-------------------------------------------------------------------------------
I tym oto sposobem zamykam kwiecień 800 kilometrami,jak na razie to najwięcej ile przejechałem w jednym miesiącu.Ale co tam to tylko cyferki,jak było gdzie to się jeździło.

I jeszcze wieczorkiem....

Środa, 29 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Założyłem terenówki do górala bo jedziemy w beskidy z Krzysiem.No troszkę ciężej się jedzie na asfalcie,ale w terenie to rewelacja,w ogóle fajne opony mi się trafiły może nie są super lekkie,ale za to doskonale zachowują się na śniegu,mokrym asfalcie itd.
Majówkę mamy zamiar spędzić albo w Szczyrku,albo w Wiśle,trasy nie planuje bo i tak na pierwszy raz nie mogą to być trudne trasy po drugie w wyższych partiach gór na pewno leży śnieg.
pozdrawiam :)

Troszkę terenem dziś

Środa, 29 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Chwilka czasu więc wyskoczyłem na rower,dziś miałem ochotę pojeździć w terenie.
Oś.Kalety i teren pomiędzy działkami a Piaskami w Czeladzi,nawet górka się znalazła,ale cóż krzaczory i nic więcej,więc pojechałem do lasku Milowickiego tam odwiedziłem parę ścieżek i do domu przez stawiki.Pogoda super normalnie lato,to co będzie później?SAHARA!!!!
pozdrawiam :)

Dzień jak codzień

Wtorek, 28 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Zakupiłem skuwacz do łańcucha,jeszcze został patent do odkręcania kasety do wykombinowania i już można działać.Na stawikach jak zwykle to samo,pokręciłem się chwilę i wróciłem do domu,jakoś nie miałem zbytniej ochoty na jazdę.
pozdrawiam :)

Po mieście

Poniedziałek, 27 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Najpierw rowerowy(to się już standardem zaczyna robić)zapytać o cennik usług a konkretnie wymiana łańcucha i kasety(w trekingu):10zł za łańcuch(3min roboty),10zł za kasetę(5min roboty).Kasetę ma m na szczęście,łańcuch SIMANO HG50 około 40 zł,pomyślałem i doszedłem do wniosku że chyba się chyba sam z tym pobawię,skuwacz mam a urządzenie zwane bacikiem to się z czegoś zrobi,musi być solidne.
Po opuszczeniu rowerowego kieruję się do wodociągów zapłacić rachunek,następnie na stawiki przez Mysłowice i Szopienice.Fajnie się jechało jak wiało w blachę to 12km/h a jak w plecy to 32km/h,osobiście wolałem ten drugi wariant.
pozdrawiam :)

ZAGŁĘBIOWSKA MASA KRYTYCZNA

Sobota, 25 kwietnia 2009 · Komentarze(5)
Było nas bardzo dużo,o wiele więcej niż pół roku temu impreza była po prostu super!!!
Na rynku w Czeladzi po małym popasie w składzie:ewcia0706,kosma100,ggrzybek,bercik,krzysio32 i Tadeusz popedalilismy na pogorię 3,gdzie przy wesołych rozmowach czas szybko mijał.Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i czas było wracać do domu(co niektórzy na noc do pracy,współczuję),więc rozjechaliśmy się każdy w swoją stronę.
Dzięki wszystkim za miłe towarzystwo i miło spędzony czas.

Dariusz79 i Krzyś © Rafaello


Pod dworcem PKP Sosnowiec 25.04.09 © Rafaello


kosma100 i Krzyś © Rafaello


Ewcia0706 od lewej © Rafaello


ggrzybek w tle motocyklyści © Rafaello


krzysio32 © Rafaello


jedziemy... © Rafaello


Ja na rynku w Czeladzi © Rafaello


Impreza na runku w Czeladzi © Rafaello


pozdrawiam :)

Do rowerowego ...

Sobota, 25 kwietnia 2009 · Komentarze(2)
Na szybko do serwisu skontrować porządnie nakrętki od sterów u Krzysia w rowerze,bo były smarowane i miały luz.Ustawiłem wszystko dobrze trzeba było tylko skontrować,oczywiście facet wyżył się na nakrętkach i w efekcie stery są za mocno skręcone eh.....jak se człowiek sam nie zrobi to.....tylko że nie mam takich kluczy a kupić?......są drogie,ale......trzeba będzie chyba kupić.No i zakupilismy jeszcze pompkę stacjonarną,teraz nie trzeba latać na stację BP i męczyć się ze zrąbaną końcówką.
pozdrawiam :)

Po mieście

Czwartek, 23 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Moja komórka zakończyła swój żywot,więc trzeba było dymać do centrum sprawdzić czy może jednak zadziała.Okazało się jednak że nic już z niej nie będzie,więc udałem się do salonu po nowy telefon.Pomimo że kończyła mi się umowa to jednak nie zamierzałem na razie zmieniać telefonu,niestety nie miałem wyboru i tak mam nową komórkę.Teraz sobie mogę posłuchać muzy podczas jazdy no i cyknąć fotkę w razie gdybym nie miał aparatu przy sobie.To tylko takie dodatki,dla mnie telefon zawsze służył tylko do rozmawiania i pisania esek.Nie powiem gdyby był jeszcze GPS,to na pewno by się przydał w wyprawach różnego rodzaju,to byłby już luksus.
pozdrawiam :)

Po Sosnowcu z DARIUSZ79

Środa, 22 kwietnia 2009 · Komentarze(3)
Wczesnym popołudniem szwendałem się tu i ówdzie,spotykając kolegę z podstawówki.Pojechaliśmy sobie na stawiki pogadać o starych rowerach i nie tylko,muszę przyznać że gość palący i pifko też lubi i waży sobie ze 100 kg,pociskał sobie nie powiem,podziw dla niego to się nazywa kondycja.
O 16:00 wcześniej umówione spotkanie z dariusz79,jedziemy na stawiki,lecz po kółeczku proponuję w kierunku Szopienic potem Mysłowic i tak się rozkręcamy.
Odwiedzamy trójkąt trzech cesarzy(pierwszy raz byłem),potem pokręciliśmy na Bór aby potem przyjechać na Pogoń gdzie w parku Żeromskiego na ławeczce gadamy o starych karabinach.Następnie rozjeżdżamy się każdy w swoją stronę.
To był fajny i udany dzień.

Ja przy trójkącie trzech cesarzy © Rafaello


Ja i Darek przy trójkącie trzech cesarzy © Rafaello

pozdrawiam :)