Wpisy archiwalne w kategorii

Z Krzysiem

Dystans całkowity:3806.14 km (w terenie 385.50 km; 10.13%)
Czas w ruchu:90:28
Średnia prędkość:14.73 km/h
Maksymalna prędkość:62.67 km/h
Liczba aktywności:169
Średnio na aktywność:22.52 km i 2h 00m
Więcej statystyk

Z Krzyskiem .....

Niedziela, 20 maja 2012 · Komentarze(0)
Przedpołudnie spędzone z synem.Pojechaliśmy do Czeladzi pojeździć po tamtejszych ścieżkach rowerowych.Zaliczyliśmy też trochę błota i kolein sięgających po kolana pozostawionych po autach terenowych.Masa kurzu i ciepły wiatr.
pozdrawiam:)

Przed snem....

Poniedziałek, 14 maja 2012 · Komentarze(0)
Zamiast iść spać wychodzimy z Krzysztofem na rower o 21:25,komuś było jeszcze mało w dniu dzisiejszym roweru i to nie byłem ja.
Jedziemy na centrum dopompować koła,przynajmniej jest cel trasy.
pozdrawiam:)

Po mieście...

Poniedziałek, 5 marca 2012 · Komentarze(0)
Z Krzysztofem do mojej ciotki pogrzebać przy kompie,potem na centrum za zasilaczem do laptopa.Zasilacz będzie,ale jutro.Trudno,poczekamy.
pozdrawiam:)
p.s.
Ostatnio jeżdżę na byłym rowerze mojego syna,a on na mojej byłej Meridzie.
Jemu się lepiej jeździ na Meridzie niż mnie,a ja już prawie stałem się posiadaczem nowego roweru.

Po mieście

Czwartek, 1 września 2011 · Komentarze(0)
Początek roku szkolnego to przed wszystkim wydatki,a jak wiadomo wydatki kojarzą się z zakupami.Z Krzysztofem jeździliśmy po sklepach po drodze coś wrzucić na ruszt.Nawet nie wiadomo kiedy nazbierało się tyle kilometrów jak na jazdę po mieście.
pozdrawiam:)

Poraj

Niedziela, 21 sierpnia 2011 · Komentarze(5)
Piękna pogoda w niedziele od niepamiętnych czasów,udaje mi się namówić Krzyska i pakujemy rowery do auta i jazda.Na miejscu jesteśmy w południe,wywlekamy rowery z samochodu i jedziemy na objazd okolicy.
Szukamy najpierw spożywczego a potem jedziemy dookoła jeziora.
Krzysztof nad jeziorem w Poraju © Rafaello

Jezioro w Poraju © Rafaello

sciezka szutrowa nad jeziorem w Poraju © Rafaello

Widok na jezioro w Poraju © Rafaello

Jezioro w Poraju © Rafaello

Końcówka to jazda w lesie,przyjemnie w cieniu.
Jedziemy jeszcze na pizzę a potem wracamy do samochodu,pakujemy rowery i ruszamy do domu.
Fajny udany wypad,super że pogoda w końcu trochę dopisała.
pozdrawiam:)

Po Sosnowcu

Piątek, 19 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Po księgarniach za pewną książką,na miejscu nie było,trzeba było zamówić.
Plus taki że to nie ja płacę za przesyłkę,więc można poczekać te kilka dni.
pozdrawiam:)

Po Sosnowcu.....

Poniedziałek, 1 sierpnia 2011 · Komentarze(1)
Nie pada,to coś nowego,a mamy do załatwienia kilka spraw, więc wskakujemy z Krzysztofem na rowery.Można autem,ale jakoś tak nie bardzo mi się chce,wolę rower tym bardziej że mam kompana do jazdy.Odwiedzamy dziś Czeladź,Będzin i w końcu Decathlon.Na sam koniec jedziemy na obiad na centrum i co???Leje jak z cebra,na szczęście my w tym czasie posilamy się.Obiecują że już za nie długo ma wyjrzeć słońce i być ciepło.Oby.
pozdrawiam:)

Deszczowa niedziela...

Niedziela, 31 lipca 2011 · Komentarze(0)
Żeby się nie złościć że znów leje(na szczęście nie mocno)wsiedliśmy na rowery z Krzysztofem.Byliśmy między innymi po nową myszkę do komputera.
Pod wieczór pomimo padającego deszczu znów idziemy się przejechać,jak widać nawet do deszczu można się przyzwyczaić.Grunt to frajda zjazdy,reszta nie ma znaczenia.
pozdrawiam:)

Szaro,buro i ponuro....

Czwartek, 28 lipca 2011 · Komentarze(1)
Od ponad tygodnia leje,a jak nie leje to jest pochmurno.Dziś przed południem wyjrzało nawet słońce lecz później niebo zasnuło się chmurami i znów popadało.
Spojrzałem za okno ,leje,ale krótko więc pod wieczór decyduje się na przejażdżkę.
Razem z Krzysztofem jedziemy na stawiki kręcimy 5 okrążeń i wracamy do domu.
Od razu lepiej się poczułem.
pozdrawiam:)