Przestało padać więc pojechałem w kilka miejsc,między innymi po rowerowych popatrzyć że pierdołami.Aczkolwiek potrzebnymi takimi jak na przykład tylna lampka mocowana do bagażnika na diodach z opcją migającą nie do dostania jak na razie,może będą ale czy w rozsądnej cenie?Któż to wie czas pokaże. pozdrawiam :)
Co zrobić gdy boli głowa,najlepiej wyjść na rower i tak też zrobiłem. Ciężko było mi się zebrać aby wyjść na rower,właściwie to się trochę zmusiłem chociaż przeważnie tego nie robię.Zmusiłem się bo się źle czułem i gdzieś czułem że rozruszanie kości dobrze mi zrobi i tak też właśnie było.Przejechałem się dotleniłem i wszystko wróciło do normy. pozdrawiam :)
Tak przejechać się po okolicy,chciałem na oś.Kalety znaleźć stawik tzw.łowisko na ogródkach działkowych.Krążyłem,krążyłem,ale nie znalazłem,nie chciało mi się węszyć bo gorąco zaczeło się robić,więc przez lasek milowicki i koło MC.Donaldsa wróciłem do domu. pozdrawiam :)
Pojechałem odwiedzić babcię bo dawno już u niej nie byłem,okropny skwar masakra,strach pomśleć co to będzie w lato jak teraz już tak grzeje. pozdrawiam :)
czy ktoś może wie dlaczego na mojej sigmie max speed wyszedł mi 146.42 km/h,bo nie przypominam sobie abym miał się gdzie tyle rozpędzić :)????????
Z Dariuszem79 spotkaliśmy się w parku sieleckim gdzie odbywały się zawody kolarstwa szosowego.popatrzyliśmy na zawodników jak zasuwają sobie równo na swoich szybkich maszynach,po prostej szli jak burza na milimetry jadąc obok siebie. Potem przejechaliśmy się z Dariuszem po sosnowcu,na koniec wróciliśmy znów do Sielca aby popatrzeć na zmagania zawodników i w końcu rozjechaliśmy się do domów. Zrobiłem parę fotek,ale wyszły mi różowe he he he,więc nie będę ich wstawiał. pozdrawiam :)
Wymiana łańcucha i kasety czyli standard.Kasetę miałem ma na szczęście,jeździłem na niej stosunkowo krótko więc łańcuch spasował idealnie. Potem rzecz jasna pojechałem się przejechać aby zobaczyć jak się jeździ,oczywiście spoko,ale przerzutka też nadaje się do wymiany co prawda da się jeszcze jeździć,ale kto wie jak długo,więc kolejny wydatek mnie czeka. pozdrawiam :)
Grzesiek namówił mnie dziś na rower i dobrze zrobił.Spotkaliśmy się przy zamku w Będzinie i pojechaliśmy trochę naokoło do zielonej a potem na pogorię 3,którą objechaliśmy dookoła.Rozstaliśmy się na rondzie w Dąbrowie,wróciłem przez Zagórze,po pokonaniu górki na Mecu potem to już bajka była aż pod samego ślimaka pięknie się jechało.Próbowałem nawet autobus gonić ale mi zwiał przy 44km/h,nie ma czego żałować strasznie smrodził mi pod nosem. Fajna pogoda,było extra. pozdrawiam :)
Z kolegą do Katowic po płytę główną do komputera.Parno i duszno,dużo samochodów. Od Bogucic jechaliśmy chodnikiem ponieważ wąsko na jezdni bo wymieniają torowisko tramwajowe.Naszym celem było oś.Paderewwskiego szkoda że czas gonił bo można było skoczyć na chwilkę na dolinę trzech stawów. pozdrawiam :)
Po kilkudniowej przerwie w końcu udało się wyskoczyć na rower. Mało czasu więc na stawiki tam trzy kółeczka i do domu,niestety czasu nie było na więcej,ale dobre i tyle.Dobrze mi się dziś jechało,fajna pogoda nie za gorąco ani też nie za zimno w sam raz. pozdrawiam :)
Lubię terenowo i szosowo.Obecnie jeżdżę na trekkingu..Jak tylko mam czas chętnie spędzam go na rowerze.Do zobaczenia na drodze.
15.01.09 do stajni dołącza MERIDA TFS,teraz będzie też terenowo z tym że bardziej konkretnie.