Przedpołudnie spędzone z synem.Pojechaliśmy do Czeladzi pojeździć po tamtejszych ścieżkach rowerowych.Zaliczyliśmy też trochę błota i kolein sięgających po kolana pozostawionych po autach terenowych.Masa kurzu i ciepły wiatr. pozdrawiam:)
Zamiast iść spać wychodzimy z Krzysztofem na rower o 21:25,komuś było jeszcze mało w dniu dzisiejszym roweru i to nie byłem ja. Jedziemy na centrum dopompować koła,przynajmniej jest cel trasy. pozdrawiam:)
Korba Deore,na której jeździłem jeszcze kiedy miałem Meridę leżała bezużyteczna,więc pomyślałem dlaczego mam jej nie założyć do Kellysa? Łożyska od niej padły więc trzeba było zakupić nowe(hollowtech II),a że shimano nie są zbyt dobrze uszczelnione to wybrałem Accenta.Przed założeniem misek,sprawdziłem co siedzi w środku.Plastykowa miska uszczelniająca zeszła palcami bez trudu(tak to rozumiem)a środku łożysko maszynowe uszczelnione już fabrycznie.Mam nadzieje że pochodzi to trochę dłużej niż poprzednie BB51. Korba teraz obraca się leciutko. pozdrawiam:)
Do załatwienia kilka urzędowych spraw.Pod urzędem miejskim w Sosnowcu nie zauważyłem stojaka na rowery,więc przypiąłem do barierki przy wejściu. Po południu jeszcze zaliczyłem rowerowy. pozdrawiam:)
Lubię terenowo i szosowo.Obecnie jeżdżę na trekkingu..Jak tylko mam czas chętnie spędzam go na rowerze.Do zobaczenia na drodze.
15.01.09 do stajni dołącza MERIDA TFS,teraz będzie też terenowo z tym że bardziej konkretnie.