Dziś naszło mnie trochę na teren,to znaczy w planach były stawiki tak dla relaksu.Poniosło mnie jednak potem w teren trochę dla odmiany.Objechałem dookoła Borki i Stawiki nr 2(od strony Szopienic).Fotki mi jakieś nieciekawe wyszły więc nic nie wstawiam.Ponad to aparat znów szwankuje,tym razem coś z przyciskiem wyzwalacza jest nie tak.Trzeba będzie rozebrać i wyczyścić,oby pomogło. pozdrawiam;)
Rano bo banku a konkretnie to banko/wpłatomatu.Potem wpadam na chwilę do rowerowego,chwila dyskusji o rowerach(ulubiony temat)i do domu. Do domu lekko okrężną drogą,włóczę się jeszcze chwilę po okolicy. pozdrawiam:)
Umówiłem się z kolegą,który mieszka w Dąbrowie Górniczej na spotkanie.Ponieważ zapowiedziałem mu że przyjadę rowerem to postanowił też zabrać ze sobą rower. jeździ też czasami na rowerze także udało połączyć się przyjemne z pożytecznym. objechaliśmy Park Zielona,Pogorię 3,zajrzeliśmy też na 4,ale wróciliśmy się na 3 bo tam więcej cienia.Na koniec już samotnie z Dąbrowy do Sosnowca. pozdrawiam:)
Początek roku szkolnego to przed wszystkim wydatki,a jak wiadomo wydatki kojarzą się z zakupami.Z Krzysztofem jeździliśmy po sklepach po drodze coś wrzucić na ruszt.Nawet nie wiadomo kiedy nazbierało się tyle kilometrów jak na jazdę po mieście. pozdrawiam:)
Do wydziału komunikacji przerejestrować auto.W sumie byłem tam aż 3 razy bo zapomniałem dokumentu o przeglądzie technicznym pojazdu.Potem odbiór w tym samym dniu na szczęście.Nie wiem tylko po co latałem z tablicami rejestracyjnymi kiedy auto jest kupione od właściciela z tego samego miasta.Właściwe to mi je oddali tak jak im zaniosłem,tyle tylko że jeszcze 12 zeta za plastykowe ramki na tablice musiałem wydać bo poprzednie popękały przy zdejmowaniu tablic. Taka jednorazówka a interes się kręci,tu 12 zł tam 12 zł. pozdrawiam:)
Miałem ochotę pojeździć trochę po lesie,więc pojechałem do lasu w Milowicach. Po nocnych opadach było trochę błota,ale dało się przeżyć.Po ostatnich upalnych dniach dziś przyjemny chłód w lesie dawał orzeźwienie.
Przed południem do centrum zajrzeć to tu to tam.Po południu do kolegi,trzeba w końcu przerejestrować samochód. Duszno i parno okropnie,gdy się jedzie to jeszcze ok,ale kiedy się trzeba zatrzymać 7 poty człowieka zalewają. pozdrawiam:)
Po księgarniach za pewną książką,na miejscu nie było,trzeba było zamówić. Plus taki że to nie ja płacę za przesyłkę,więc można poczekać te kilka dni. pozdrawiam:)
Popołudniowa przechadzka rowerowa.W Plejadzie nie serwują już soków ze świeżych owoców,szkoda,lubię napić się czasami soku z buraka i marchwi. Pojechałem na stawiki i borki przy okazji cyknąłem parę zdjęć z mojego Canona po naprawie.
Lubię terenowo i szosowo.Obecnie jeżdżę na trekkingu..Jak tylko mam czas chętnie spędzam go na rowerze.Do zobaczenia na drodze.
15.01.09 do stajni dołącza MERIDA TFS,teraz będzie też terenowo z tym że bardziej konkretnie.