Oj,dawno nie jeździłem na rowerze,to chyba moja pierwsza tak długa przerwa. Wybrałem się na krótką przechadzkę po okolicy.Pogoda jeszcze nie wiosenna,ale powyżej zera w dzień.Szaro ,buro i chłodny wiatr to uroki marca choć nie zawsze.
Cześć Darek:) Foty?Jasne że jakieś będą,ale praca nie pozwala na rowerkowanie póki co.Może jakieś krótkie przejażdżki po okolicy.Może kiedyś gdy zmieni się rodzaj pracy to będzie więcej czasu na rowerek. Pozdrawiam:)
Dodam jeszcze, ze te jezioro, które sfociłeś, znam. Niestety, tylko z symulatora lotów Fly Simulator. Kilka razy tam niejedną awionetką wpadłem. Z początku myślałem, że to morze, bo takie wielkie się wydawało, ale gdzie morze w Chicago...
panther - tak,marzec to kapryśny miesiąc.Trzeba to przetrwać,potem będzie lepiej:) benasek - no,wywiało mnie aż do Chicago.Zobaczymy co sezon przyniesie. pozdrawiam:)
Na Kaszubach Środkowych stary śnieg nie zdążył zniknąć a dzisiaj otrzymaliśmy świeżą dostawę. W połączeniu z silnym i porywistym wiatrem aura na dworze nie napawa optymizmem. Pozdrawiam
Lubię terenowo i szosowo.Obecnie jeżdżę na trekkingu..Jak tylko mam czas chętnie spędzam go na rowerze.Do zobaczenia na drodze.
15.01.09 do stajni dołącza MERIDA TFS,teraz będzie też terenowo z tym że bardziej konkretnie.