← Niedaleko chałupy.... Sobotnie popołudnie... → Po mieście... Środa, 7 grudnia 2011 · Komentarze(0) Kategoria GÓRAL, Sonowiec i okolice Do rowerowego a potem trochę dłuższym wariantem do domu.Ciepłych gaci brak więc uda trochę marzną.byle do wiosny.pozdrawiam:)