Coś stuka,coś puka.....

Niedziela, 12 czerwca 2011 · Komentarze(0)
W połowie trasy w Jaworznie coś zaczęło stukać jakby w prawym pedale.Pomyślałem że może blok się wyrobił więc dokręciłem śrubki w SPD a tu dalej stuka.
W drodze powrotnej zorientowałem się że to nie ma nic wspólnego z SPD,bo gdy nie jestem wspięty też stuka a zwłaszcza na podjazdach.
Wtedy wiedziałem już że to na korbie musiał zrobić się luz wynikający z układania się nowych części na "swoim" miejscu".
Do poniedziałku jazdy zero bo nie mam klucza do kapsla aby dociągnąć lewe ramię korby i zlikwidować luz.
Fajnie było tylko to stukanie mnie trochę......
Zabrałem nawet aparat,ale i tak nic z tego bo baterie padły:(
pozdrawiam:)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mawia

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]