Po Sosnowcu....
Sobota, 14 maja 2011
· Komentarze(0)
Kategoria GÓRAL, Sonowiec i okolice, Z Krzysiem
Przed południem po rowerowych,szukałem skarpetek,ale nic nie było dla mnie ciekawego.
Wieczorem nie spodziewana krótka jazda z Krzysiem,któremu się zachciało loda,przy okazji podjechaliśmy do apteki.Trochę popadało,ale co tam.
pozdrawiam:)
Wieczorem nie spodziewana krótka jazda z Krzysiem,któremu się zachciało loda,przy okazji podjechaliśmy do apteki.Trochę popadało,ale co tam.
pozdrawiam:)