Po Sosnowcu......
Wtorek, 10 maja 2011
· Komentarze(4)
Kategoria GÓRAL, Sonowiec i okolice
Objeździłem wszystkie komisy oraz lombardy,które znam w poszukiwaniu roweru dla mojego syna.Niestety nic nie znalazłem,same rupiecie, za niektóre to chcieli kosmiczne ceny.
Po południu koło plejady w Sosnowcu spotkałem Kosmę,krótka pogawędka i każdy pojechał w swoją stronę.
pozdrawiam:)
Po południu koło plejady w Sosnowcu spotkałem Kosmę,krótka pogawędka i każdy pojechał w swoją stronę.
pozdrawiam:)