Dorotka....

Sobota, 23 kwietnia 2011 · Komentarze(5)
Nie miałem pomysłu specjalnie,więc pojechałem na Dorotkę w Będzinie Grodźcu.
Na miejscu widzę gości zdejmujących rowery z samochodu,chłopcy przyjechali poszaleć na DH.Odpoczywając na górce widziałem co rusz panowie wpychali swoje ociężałe rumaki pod górę.
Meridka na Dorotce © Rafaello

Siedząc sobie cykam jakieś śmieszne fotki
Słońce wśród chmur © Rafaello

Pora wracać,na zjeździe wykręcam 60km/h więcej nie dałem rady,ale może kiedyś...
W Będzinie mijam wesołe miasteczko
Wesołe miasteczko © Rafaello

Mięśnie poczułem trochę,czas zrzucić parę kilogramów.
pozdrawiam:)

Komentarze (5)

djk71
Nie jestem pewien,ale te karuzele są chyba rozstawiane sezonowo...
Kajman
Wziąłem,bo kupiłem w końcu nowe akumulatorki.
No,dla mnie jest,ale tylko dlatego że mam problem z wyższym tętnem.
olo81
Ja tam byłem chyba pomiędzy 16 a 17stą:)
JPbike
Świetnie:)Zjeżdżałem łagodną stroną,trochę zaszalałem i mnie wytelepało z lekka,pomimo że miałem tylko około 3 bar.

Rafaello 18:24 niedziela, 24 kwietnia 2011

Jak się sprawowały Hurricane na stokach Dorotki, które znam częściowo :)

JPbike 15:30 niedziela, 24 kwietnia 2011

Kurde byliśmy z Kosmą pod Dorotką wczoraj :D
Tyle że celem była Cementownia.

olo81 10:56 niedziela, 24 kwietnia 2011

W końcu zabrałeś aparat:)
Dorotka dla wielu jest wyzwaniem:)

Kajman 07:45 niedziela, 24 kwietnia 2011

W Zabrzu też rozstawili karuzele... No tak, ludzie się nudzą w święta...

djk71 06:21 niedziela, 24 kwietnia 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nogei

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]