Brenna Leśnica
Piątek, 20 sierpnia 2010
· Komentarze(2)
Kategoria gdzieś dalej, GÓRAL, Z Krzysiem
Wycieczka do Brennej Leśnicy,trasa wiedzie głównie asfaltem delikatnie wznosząc się do góry aż prawie pod Biały Krzyż.My dojechaliśmy do pewnego momentu,gdzie zamiast ostrego podjazdu asfaltowego wybraliśmy terenową szutrową ścieżkę,która nie zapędzaliśmy się daleko.Po dotarciu do jakieś leśniczówki zawróciliśmy aby zacząć jazdę w dół z powrotem.
Z miejsca ,z którego zawróciliśmy nie daleko było już na Grabową,jednak zmęczenie dało za wygraną.
Zjazd w dół to już sama przyjemność,do centrum Brennej cały czas z górki około 8km.
A tu jeszcze kilka zdjęć z naszego powrotu do domu,gdzie zahaczyliśmy o Ustroń a potem o Wisłę.
Widok naszego 126p wzbudzał różne reakcje,jedni się podśmiewali,inni patrzyli tylko.
Ostatnie godziny spędziliśmy nad rzeką,czekając aż korek się trochę rozładuje.
O 19stej ruszyliśmy do domu po tygodniowym pobycie w górach,szkoda że tak krótko.Było fajnie:)
pozdrawiam:)
Z miejsca ,z którego zawróciliśmy nie daleko było już na Grabową,jednak zmęczenie dało za wygraną.
Zjazd w dół to już sama przyjemność,do centrum Brennej cały czas z górki około 8km.
Krzysiu© Rafaello
Rafaello czyli JA© Rafaello
A tu jeszcze kilka zdjęć z naszego powrotu do domu,gdzie zahaczyliśmy o Ustroń a potem o Wisłę.
Góry© Rafaello
Krzysiu na tamie w Wiśle© Rafaello
Jezioro Czarnieckie© Rafaello
Widok naszego 126p wzbudzał różne reakcje,jedni się podśmiewali,inni patrzyli tylko.
Fura pościgowa© Rafaello
Jezioro Czernieckie widok z tamy© Rafaello
Widok z drugiej strony tamy na jeziorze Czarnieckim© Rafaello
Ostatnie godziny spędziliśmy nad rzeką,czekając aż korek się trochę rozładuje.
Wisła© Rafaello
Woda© Rafaello
Woda© Rafaello
O 19stej ruszyliśmy do domu po tygodniowym pobycie w górach,szkoda że tak krótko.Było fajnie:)
pozdrawiam:)