Dziwna dętka

Czwartek, 3 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Pompka,której używałem w domu odmówiła posłuszeństwa,więc pierwsze metry dzisiejszej jazdy skierowałem na pobliską stacje benzynową aby nadymać tylne kółko,z którym od ostatniego klejenia dętki mam problemy.Nie wiedzieć czemu schodzi powietrze,nie całkiem,ale znacznie.Kilka razy(wczoraj też)wykręcałem zaworek i ponownie go wkręcałem,o dziwo pomogło dziś powietrze jest,jak na razie.Na stacji,do której pojechałem wisi informacja kompresor nieczynny.Pojechałem do centrum i tam wszystko działało jak trzeba,po dobiciu powietrza udałem się do parku sieleckiego aby zobaczyć przygotowania do dni Sosnowca.Ponieważ nad głową wisiały ciemne chmury postanowiłem tradycyjnie zresztą polansować się po stawikach.
Sporo rowerzystów,miło się kręciło,chmury przeszły bokiem i nawet nie padało.
pozdrawiam:)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jlrek

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]