Nieporozumienie

Piątek, 8 stycznia 2010 · Komentarze(9)
Przy dwudniowym grzebaniu przy rowerze przyszedł czas na jazdę.W pierwsze kolejności chciałem zobaczyć czy hamulec działa tak jak poprzednio,następnie odwrócenie mostka na - czyli jak się będzie jeździło w innej pozycji.
Hamulec jak na razie działa poprawnie,co do nowej pozycji jazdy,hmmm - pewnie kwestia przyzwyczajenia,póki co boli kark.Większy nacisk na przednie koło,nie wiem mam wrażenie że lepiej się rower czuje co pewnie w trudnym terenie nie jest bez znaczenia.Trzeba pojeździć aby można było powiedzieć coś więcej.Dzisiejsze warunki na drodze i chodnikach to po prostu nieporozumienie,nie da się jeździć,przynajmniej ja nie umiałem dziś.Zasapałem się ugrzałem,ponieważ chciałem jeździć więcej chodnikami,na których koła po prostu zapadały się w śniegu.Plan miałem ambitny,chciałem dojechać do lasku milowickiego i tam przez las śmignąć sobie na stawki.Jakie wielkie zaskoczenie mnie wzięło kiedy okazało się że jazda po lesie jest tak samo nie możliwa jak i po chodnikach.Nic innego mi nie pozostało jak wracać do domu i to normalnie główną drogą po błocie pośniegowym i soli i ...wie po czym jeszcze.
Trzeba sobie jazdę odpuścić na jakiś czas bo szkoda roweru na sól na drogach,a po chodnikach póki co jeździć się nie da.W zamian za to co by kondycje utrzymać w jako takiej formie trzeba będzie na siłownię trochę pochodzić,rowerek też tam jest a i inne części ciała też przydało by się trochę podreperować.
Rower przejdzie chyba generalny przegląd,co mu zresztą na dobre wyjdzie.
pozdrawiam:)

Komentarze (9)

W miarę dobry amortyzator nie powinien bujać. Manitou ma redukcję powracania, więc problemu nie czułem:)

Kajman 19:00 niedziela, 24 stycznia 2010

Kajman
Z jednym masz rację,że blokada na kierownicy to dodatek za który trzeba dopłacić i to nie ulega wątpliwości.Mnie ta dogodność nie jest aż tak bardzo potrzebna bo się nie ścigam a już na pewno nie w terenie,więc kiedy już korzystam z blokady(bo korzystam na podjazdach jednak bardzo buja)to mam czas ją załączyć.Nad RS Dartem się też zastanawiałem,choć to wszystko zależy od kasy,której i tak na razie nie mam.
Dzięki.
pozdrawiam:)

Rafaello 13:40 niedziela, 24 stycznia 2010

A tak na marginesie. Zastanów się czy 200 zł zapłacone za blokadę w kierownicy jest tego warte. Różnica w cenie tego samego amorka z blokadą w kierownicy i blokadą na nim jest właśnie taka.
Nie wiem jak Ty, ale mnie nie często zdarza się blokować amortyzator.
Te 2 stówy można przeznaczyć na coś bardziej użytecznego:)
Pozdrawiam:)

Kajman 12:21 niedziela, 24 stycznia 2010

Wyczytałem, że zastanawiasz się nad amortyzatorem. Jak wiesz przerobiłem temat dogłębnie. Santury nie są najlepsze, skrzypią, w Kellysie mam taki i nie jestem do końca zadowolony.
RS są bardzo dobre i w przyzwoitej cenie. Mają dobry serwis.
Ja w Czechach kupiłem Manitou Axel Super 100. Trudny do znalezienia w Polsce, ale w Cieszynie bez problemu. Jest o 350 g lżejszy od RS Darta 2 będącego w zbliżonej cenie. Wyższe wersje RS już są o wiele droższe.
Do tej pory niewiele na nim przejechałem, jest teraz przekładany do nowej ramy, ale pierwsze wrażenie z jazdy było bardzo dobre. Działał w temperaturze poniżej - 10 stopni bardzo fajnie. Za takie pieniądze jest niewątpliwie godzien polecenia:)
Na taką jazdę jaką my wykonujemy, będzie spełniał Twoje oczekiwania:)
Innym rozwiązaniem w przyzwoitej cenie jest RS Dart 3.

Kajman 11:17 niedziela, 24 stycznia 2010

kajman,djk71
Zima dla rowerzysty jest korzystna do pewnego momentu:
1)Dopóki temperatura nie spada za bardzo poniżej zera
2)Dopóki śniegu nie ma za dużo
Aby się dobrze jeździło śnieg musi być ubity,kiedy go przybywa to przy nie wielkim mrozie robi się ciapa tak że czasami to się nawet ciężko chodzi a co dopiero jeździ.
pozdrawiam:)

Rafaello 07:15 sobota, 9 stycznia 2010

Wracałem z Krakowa to szyby i lusterka mi zamarzły a o asfalcie nie wspomnę:(

Kajman 22:50 piątek, 8 stycznia 2010

Samochodem też się ciężko dzisiaj jeździło. I wolno.

djk71 17:26 piątek, 8 stycznia 2010

Math86
Chyba masz rację że na zmianę nachylenia mostka to chyba nie jest odpowiednia pora.
Rzeczywiście o siodełku nie pomyślałem,ale pewnie samo by się upomniało w najbliższym czasie.
Moje odczucia dzisiejszej jazdy po zmianie nachylenia mostka były raczej nie najlepsze,miałem wrażenie że przednie koło bardziej mi ucieka,ale to może nie mieć znaczenia aczkolwiek dla mnie dziś miało.Druga sprawa bardzo istotna jest taka że nosze okulary i nie ma takiego sposobu abym je mógł do jazdy ściągnąć.Efekt jest podobny to Twojego przykładu z daszkiem od kasku,po prostu musiałbym patrzeć spod okularów,bo jak chcę patrzeć przez okulary to bardzo mocno odchylam głowę do tyłu.
Więc może się okazać że w moim przypadku jazda ze zbyt sportową sylwetką może być nawet niemożliwa właśnie przez to że jestem zmuszony jeździć w okularach.
Chyba powrócę na razie do poprzedniego ustawienia mostka i zaczekam z tym do wiosny,a potem przetestuje czy w ogóle taka opcja jest dla mnie dobra.
Dzięki za zwrócenie uwagi na tak istotną rzecz,szczerze mówiąc liczyłem nawet że odezwie się ktoś kto ma większe doświadczenie od mnie.
pozdrawiam serdecznie:)

Rafaello 16:55 piątek, 8 stycznia 2010

Witam Rafaello, warunki są ciężkie fakt ! ja się cieszę bo mam gdzie jeździć w parku póki co warunki sprzyjają nie ma soli nie ma piasku aut dużo się nie przewija dzięki czemu jest lekko ujeżdżony śnieg, muszę się tylko przedrzeć 2 km tak jak napisałeś po chodnikach ulicach - MASAKRA. Lecz nie o tym chciałem pisać drogi Bracie Rowerowy, a o tym że wybrałeś sobie chyba nie odpowiednią porę na zmianę nachylenia mostka :( pamiętaj że za tym idzie także pochylenie siodełka, a co do bólu w karku również tak miałem, a powodem było to że za bardzo nasunąłem sobie kask na czoło i daszek przysłaniał mi widoczność, aby coś zobaczyć musiałem się nagimnastykować i później bolał mnie kark, a wystarczyło troszkę kask przesunąć do tyłu, Pozdrawiam Cię Rafaello i Szacunek za zaparcie i chęci do jazdy !!! mam nadzieję że chodź troszkę pomogłem ;)

Math86 16:25 piątek, 8 stycznia 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa acaja

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]