Jak zwykle po Sosnowcu

Środa, 28 października 2009 · Komentarze(3)
Gdzie ja dziś nie byłem,rowerowy,na obiedzie w Bawimordce na Kościelnej,w PZU,w wydziale komunikacji i na końcu na stawiki.
Wsiadałem na ten rower,następnie zsiadałem i zapinałem i odpinałem i tak w kółko aż siw końcu już mnie to zaczęło denerwować g....o nie jazda!W końcu jednak choć trochę się przejechałem,niestety krótko bo czas naglił.W drodze do domu spotkałem olo81 na ostrym,pogadaliśmy krótko i każdy pojechał w swoją stronę.
Generalnie między innymi szukania ciepłych ciuchów rowerowych ciąg dalszy,ceny masakra,kosmiczne po prostu,niestety coś trzeba wybrać albo jeżdżenie w okresie kiedy jest zimno albo nie - niby takie proste?!
Kto to widział żeby na rowerze jeździć kiedy jest zimno,głupota jakaś,choroba normalnie albo co!!!
Krótko ale fajnie dziś było,choć dupsko trochę przewiało.
pozdrawiam:)

Komentarze (3)

Kajman
Wygląda na to że tak mam być!Dzięki.
benasek
Oczywiście że tak,nie ma co pękać.
pozdrawiam wszystkich :)

Rafaello 16:28 poniedziałek, 2 listopada 2009

Nie spotkałem się z portkami które mają membranę wszędzie. Pewnie by się mozna w takich ugotować. Nasze mają membrany z przodu a jak jest zimno wkładamy bieliznę termoaktywną i jest OK:)

Kajman 08:41 niedziela, 1 listopada 2009

... bo tak naprawde, to sezon na rower trwa caly rok ! I tak trzymac !

Pozdrawiam

benasek 23:51 środa, 28 października 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa odkui

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]