Na stawiki

Wtorek, 1 września 2009 · Komentarze(3)
Dziś bez licznika bo magnes chwilowo szlag trafił,ale jutro odzyskam go z powrotem.
Pojechaliśmy na stawiki bo słońce mocno grzało i było bardzo ciepło,Krzysiu się wykąpał a potem mieliśmy się przejechać trochę i wracając na lody do Mc.
Normalną jazdą tego nie można było nazwać,ścigaliśmy się z kim się tylko dało,a chętnych nie brakowało dziś znalazło się kilku mocarzy.
Zdechłem po okrążeniu więc pojechaliśmy na lody do Mc,nie mniej jednak fajnie się bawiłem.
Wpisy z Kosmicznego Rajdu na orientację muszą poczekać do jutra bo dziś znów jestem zrąbany a miałem odpocząć....eh....ten rower to już człowiekowi do głowy uderza.

Komentarze (3)

Wiem,wiem,a ja czasu nie mam nadal,ale dziś postaram się coś napisać.
pozdrowionka dla Was :)

Rafaello 05:10 czwartek, 3 września 2009

No właśnie:)

Kajman 08:29 środa, 2 września 2009

A my czekamy.... :-)

djk71 20:15 wtorek, 1 września 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa uporo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]