Spakowaliśmy namiot,śpiwory i wyruszyliśmy na krótką wycieczkę na Przeczyce. Pogoda super,tempo wycieczkowe,humory dobre,czego chcieć więcej. Po rozpakowaniu się na miejscu idziemy popływać a potem jeszcze lansik po okolicy. Zmęczeni całym dniem idziemy spać,dość późno.
djk71 Trening w sumie nie zły,ale na góralu bardziej dostaje w tyłek.Co ciekawe pomimo obciążenia rower po płaskim całkiem nie źle się toczy,jedynie na podjazdach czuć obciążenie no i i przy rozpędzaniu się,a tak jak się rozhula to ciężko zatrzymać. pozdrawiam :)
I jeszcze dodać trzeba że Krzysiu wiózł dwa śpiwory,a gdzie tam jeszcze przybory do gotowania,których tym razem nie zabieraliśmy ze sobą,no i rzeczy tylko na dwa dni. Strach pomyśleć co będzie jak wybierzemy się na dłużej. pozdrawiam :)
O rajusiu ale pakunkow :) ale najwazniejsze ze wypad udany:) juz widze jak ja sie licznie zapakuje na bornholm chyba tez mnie nie bedzie widac zza roweru ;D
Lubię terenowo i szosowo.Obecnie jeżdżę na trekkingu..Jak tylko mam czas chętnie spędzam go na rowerze.Do zobaczenia na drodze.
15.01.09 do stajni dołącza MERIDA TFS,teraz będzie też terenowo z tym że bardziej konkretnie.