Z sakwami nad Sosinę
Poniedziałek, 25 maja 2009
· Komentarze(0)
Kategoria gdzieś dalej, TREKING
8:30 wyjeżdżam z pod domu kieruję się na Jaworzno przez Maczki,piękna pogoda w sam raz na rower.Z Vanem spotykamy się nad Sosiną,montujemy sakwy na rowerze vana i jedziemy dalej razem czyli kierunek dolina Żabnika lub rezerwat Żabniik jak kto woli.Docieramy nad staw,w którym woda jest tak czysta że aż trudno uwierzyć,bawimy się chwilę z kołem i jedziemy jeszcze zobaczyć piaskownię w Trzebini i wracamy z powrotem tą samą drogą.Kamyczki wesoło wyskakują nam z pod kół napompowanych do 5 i 6 barów,wytrzęsło nas troszkę,ale co tam daliśmy radę.Rozstajemy się w Szczakowej i każdy jedzie w swoją stronę.Dzięki Van za wspólną jazdę,poznałem kolejne ciekawe miejsca,było super jak zawsze zresztą.Fotki oczywiście znów różowe tak jak dzień wcześniej,ciekawe co się porobiło że takie śmieszne powychodziły te zdjęcia????
pozdrawiam :)
pozdrawiam :)