Po dąbrowie Górniczej....

Środa, 20 maja 2009 · Komentarze(0)
Grzesiek namówił mnie dziś na rower i dobrze zrobił.Spotkaliśmy się przy zamku w Będzinie i pojechaliśmy trochę naokoło do zielonej a potem na pogorię 3,którą objechaliśmy dookoła.Rozstaliśmy się na rondzie w Dąbrowie,wróciłem przez Zagórze,po pokonaniu górki na Mecu potem to już bajka była aż pod samego ślimaka pięknie się jechało.Próbowałem nawet autobus gonić ale mi zwiał przy 44km/h,nie ma czego żałować strasznie smrodził mi pod nosem.
Fajna pogoda,było extra.
pozdrawiam :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wiata

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]