Po miescie
Tyłek nadal dokucza,twarde to siodło,skoro do tej pory się nie przyzwyczaiłem to może czas pomyśleć o innym,tylko że to znów wydatek!!!!
pozdrawiam :)
ewcia0706
Rafaello 09:54 piątek, 17 kwietnia 2009
To dobry pomysł,tylko czy akurat będzie pasowało do mojego.
olo81
Jeżdżę tylko w pampersie i bieliźnie oddychającej,owszem jeżdżę sporo,ale to były dość krótkie trasy,a te ostanie dopiero trochę dłuższe.
Sam nie wiem czemu,może się przyzwyczaję,gadają że twarde siodła lepsze.
Pojeżdżę i zobaczę co będzie dalej,wiesz temat siodła to bardzo indywidualna sprawa,każdy zanim sobie dopasuje siodło dla siebie to musi trochę pocierpieć,wypróbować,poeksperymentować.
pozdrawiam wszystkich :)
Ja też mam twarde, ostatnio przy klejeniu plakatów koledzy przeciorali mnie po dziurach i odczułem to bardzo.
olo81 07:37 piątek, 17 kwietnia 2009
Ale to początek sezonu i tyłek szybko się przyzwyczaja.
W sumie to ty już sporo kilometrów trzasnołeś, nie wiem może to przez spodenki bez pampersa, albo bawełanianą bieliznę.
niedawno w Lidlu były nakladki na siodelka zelowe...niezbyt drogie...:)
ewcia0706 09:12 czwartek, 16 kwietnia 2009