Po lasku na Dębowej Górze

Czwartek, 2 kwietnia 2009 · Komentarze(2)
Wybraliśmy się z Krzysiem do lasku ,w którym nie dawno byłem czyli na Dębową Górę(dzielnica Sosnowca).Cisza spokój i ładna pogoda choć wiał zimny wiatr,który momentami przeszkadzał,mimo to fajnie tak sobie pojeździć po lesie,szkoda tylko że taki mały.Powrót asfaltem już,po drodze do Mr Hamburger coś przekąsić.Podczas degustacji upoprczywie przeszkadzał nam gołąb,który polował na frytki na naszych talerzach.Potem już do domu.


lasek © Rafaello


gołabek © Rafaello


gołabek © Rafaello


gołąbek szama frytkę © Rafaello



pozdrawiam :)

Komentarze (2)

Tak,wiem spryciarz z niego,ale dla nas był łaskawy :)

Rafaello 20:58 poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Ten golab to znany w okolicy wyjadacz. Trzeba sie tylko cieszyc, ze zadowolil sie frytka. Podobno potrafi wciagnac 2 schabowe albo pstraga i popic Zywcem...
Pozdrawiam

benasek 18:58 poniedziałek, 6 kwietnia 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa razpr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]