Śnieżnie i wietrznie

Piątek, 13 lutego 2009 · Komentarze(2)
Nie później jak po godzinie gdy wróciłem z centrum postanowiłem jeszcze pojeździć,ale tym razem na góralu.Tu już zupełnie inna jazda,przy naciśnięciu klamek rower stawał natychmiast,ale i jechało się ciężej bo śniegu dowaliło sporo.
Byłem tylko na stawikach,nawet kółka nie zrobiłem wokół nich bo ciężko się jechało,i postanowiłem wrócić do domu,trochę głównymi ulicami jak na chodniku było dużo śniegu a jak się dało to chodnikiem.Dziś czułem że miałem dobrą formę i mogłem poszaleć i zrobić parę ładnych kilometrów a tak to tylko bardzo dobry trening siłowy na tym śniegu mi wyszedł,dobre i to zawsze to jakaś forma treningu.
Zdjęcie niezbyt udane.ulica Kresowa czyli dojazd do stadionu piłkarskiego i stawików.
zima © Rafaello


pozdrawiam :)

Komentarze (2)

Galen
No mogłoby, a tu jeszcze czekają nas spadki temperatury nocami w najbliższych dniach,szczerze mówiąc to już chce wiosnę.Gdzie ta wiosna<nerwus>? :)

Rafaello 07:13 sobota, 14 lutego 2009

Wrocław też cały zasypany. Mogło by już odpuścić...

Galen 22:28 piątek, 13 lutego 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zdraz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]