Tak sobie...

Czwartek, 13 listopada 2008 · Komentarze(4)
Tak sobie...
Parę dni przerwy dobrze zrobiło moim stawom zwłaszcza w kostce.
Dolegliwości minęły,więc chyba będzie dobrze.
Pojechałem zapłacić z wodę,potem jeszcze kółeczko przez mysłowice -szopienice na stawiki chwilka relaksu na ławeczce i do domu.
Jak na razie tyle,może pod wieczór coś się jeszcze do kręci,no chyba że mnie leń dopadnie tak jak wczoraj miałem wieczorkiem się przejechać i ciepły fotel wygrał z chłodnym wieczorem tak bywa czasami.
Pozdrawiam :)

Komentarze (4)

Straszą bo nocą tamtędy jechać..Z Grześkiem już jechałem żadnej lampy nawet nie ma,ciemno jak w d....

Rafaello 22:14 czwartek, 13 listopada 2008

pisząc słynne miałam na myśli , że często pojawiają się u Ciebie na blogu ...no i straszą Kosmę...:):)

ewcia0706 19:06 czwartek, 13 listopada 2008

Czy ja wiem czy one są takie sławne,po prostu lubię tam jeździć,czasami po prostu nie ma albo czasu albo pomysłu gdzie jechać.Zapraszam,objedziemy sobie co się da w tych okolicach.
no do zobaczyska 29ego kurde to jeszcze tyle czasu no!
Pozdrawiam :)

Rafaello 16:04 czwartek, 13 listopada 2008

muszę się chyba kiedyś wybrać z Tobą na te osławione stawiki...chyba tylko ja na BS nie mam pojęcia gdzie to jest...:):)pozdrawiam i do zo na kosmalowym ognichu..:)

ewcia0706 14:39 czwartek, 13 listopada 2008
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sobot

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]