Góra Dorotka w Grodźcu
Dziś nie daleko,ale za to lekko kondycyjnie.pojechałem na Dorotkę do Grodźca,wjechałem na tą górkę spokojnie robiąc sobie przerwy,nigdzie w końcu mi się nie spieszyło.Na górze zrobiłem, kilka zdjęć odpocząłem i z powrotem.Zjazd bardzo delikatny,śliskie liście a opony gładkie i w dodatku koła 28 cali i niezbyt sztywne obręcze więc wolałem spokojnie.Obyło się bez gleby,ręce tylko trochę bolały nie przyzwyczajone do zjazdów,potem już fajnie bo asfaltem trochę mnie wygwizdało,ale cóż po to się podjeżdża pod górki żeby potem z nich szybko zjechać,czyż nie?
Kościół na Dorotce
Pozdrawiam D:)