Właściwie to nie miałem pomysłu
Sobota, 18 października 2008
· Komentarze(0)
Kategoria Sonowiec i okolice, TREKING
Właściwie to nie miałem pomysłu gdzie jechać,trasę wymyślałem po drodze.Na początek udałem się w kierunku Czelasdzi,na piaskach skręciłem w lewo koło ogródków działkowych i cmentarza dojechałem do Milowic następnie w kierunku centrum i tu oczywiście skręciłem na stawiki standardowo zresztą.Na tsawikach jak to w Sobotę dużo spacerujących ludzi,ja poszedłem na borki chwilke dychnąć i tu zrobiłem taką sobie fotkę
Potem już nie robiłem żadnych zdjęć bo jakoś nie było nic ciekawego.Ze stawików poniosło mnie w kierunku Katowic a dokładniej Szopienic gdzie z kolei skręciłem na Mysłowice i udałem się w kierunku centrum by znowu skręcić na Sosnowiec.Potem pokręciłem się jeszcze po Sosnowcu i tak w sumie wyszło na to że objechałem pół świata a kilometrów tak mało wyszło,ciekawe.
Przejażdżka bardzo przyjemna pogoda także,potem juz pomału zaczynało się robic chłodno,ale było bardzo przyjemnie.
Pozdrawiam D:)
Potem już nie robiłem żadnych zdjęć bo jakoś nie było nic ciekawego.Ze stawików poniosło mnie w kierunku Katowic a dokładniej Szopienic gdzie z kolei skręciłem na Mysłowice i udałem się w kierunku centrum by znowu skręcić na Sosnowiec.Potem pokręciłem się jeszcze po Sosnowcu i tak w sumie wyszło na to że objechałem pół świata a kilometrów tak mało wyszło,ciekawe.
Przejażdżka bardzo przyjemna pogoda także,potem juz pomału zaczynało się robic chłodno,ale było bardzo przyjemnie.
Pozdrawiam D:)