Komentarze (2)

KOSMA; duszno to jedno,a że obżarłem sie na obiad to drugie.
Najlepiej to się chyba jeździ lekko niedojedzonym,organizm wtedy więcej adrenaliny produkuje
Pozdrawiam;

Rafaello 19:01 piątek, 15 sierpnia 2008

Było duszno...strasznie duszno ;)
Pozdrawiam ;p

kosma100 18:30 piątek, 15 sierpnia 2008
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa takse

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]